III. Jezus upada pod krzyżem.

Pierwszy upadek. Może droga była nierówna, może potknął się o kamień, a może ktoś po prostu Go pogchnął.

Ile razy spowodowałem nieszczęście bliźniego, wypadek w wyniku brakoróbstwa, upadek z powodu złego przykładu, zgorszenia. Myślę, że mogę się z tego spowiadać. A skutki? One przecież zostaną i dalej moje konto obarczają. Pomóż mi Panie, naprawić zło wynikłe z mojej lekkomyślności. Módlmy się za ludzi nieszczęśliwych z naszego powodu.

Ojcze nasz, któryś jest w niebie,
święć się imię Twoje;
przyjdź Królestwo Twoje;
bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi.
Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj;
i odpuść nam nasze winy,
jako i my odpuszczamy naszym winowajcom;
i nie wódź nas na pokuszenie,
ale nas zbaw ode Złego. Amen.