Tajemnice Różańca Świętego
Część Bolesna
Tajemnica IV:
Droga Krzyżowa
Gdy Go wyprowadzili, zatrzymali niejakiego Szymona z Cyreny, który
wracał z pola, i włożyli na niego krzyż, aby go
niósł za Jezusem.
A szło za Nim mnóstwo ludu, także kobiet,
które zawodziły i płakały nad Nim. Lecz Jezus
zwrócił się do nich i rzekł:
«Córki jerozolimskie, nie płaczcie nade Mną;
płaczcie raczej nad sobą i nad waszymi dziećmi! Oto
bowiem przyjdą dni, kiedy mówić będą:
"Szczęśliwe niepłodne łona, które nie
rodziły, i piersi, które nie karmiły". Wtedy
zaczną wołać do gór: Padnijcie na nas; a do
pagórków: Przykryjcie nas!5 Bo jeśli z zielonym
drzewem to czynią, cóż się stanie z
suchym?»6
Przyprowadzono też dwóch innych -
złoczyńców, aby ich z Nim stracić.
Gdy przyszli na miejsce, zwane «Czaszką», ukrzyżowali tam Jego i złoczyńców, jednego po prawej, drugiego po lewej Jego stronie. Lecz Jezus mówił: «Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią». Potem rozdzielili między siebie Jego szaty, rzucając losy.
Łk 23, 26-34