Św. Michał, Św. Gabriel, Św. Rafał - archaniołowie
29 września
ŚW. MICHAŁ ARCHANIOŁ
Aniołowie są z natury swojej istotami różnymi od ludzi. Należą jednak do stworzeń Bożych i dlatego są nam tak bliscy. Zaliczamy ich do świętych Pańskich, dlatego o nich piszemy.
Do ostatniej reformy kalendarza kościelnego (14 II 1969) każdy z wymienionych archaniołów miał swoje odrębne święto: 29 września - św. Michał (uroczystość), 24 marca - św. Gabriel, a 24 października - św. Rafał.
Pod imieniem św. Michała Kościół wyniósł do chwały ołtarzy 17 osób: 12 świętych, 3 błogosławionych, a w żeńskiej odmianie tego imienia 2 błogosławione. Na pierwszym miejscu czci Kościół św. Michała Archanioła. Hebrajskie imię Mika'el znaczy tyle, co "któż jak Bóg". Według bowiem tradycji chrześcijańskiej i żydowskiej, kiedy Lucyfer zbuntował się przeciwko Panu Bogu i do buntu skłonił część aniołów, wtedy św. Michał miał wystąpić jako pierwszy przeciwko niemu z okrzykiem: "Któż jak Bóg!".
W Piśmie świętym jest wymieniany św. Michał pięć razy. I tak w księdze Daniela jest nazwany "jednym z przedniejszych' książąt nieba" (Dn 13,21) i obrońcą ludu izraelskiego (Dn 12,1). Św. Jan Apostoł określa go w Apokalipsie jako stojącego na czele duchów niebieskich i walczącego z szatanem (Ap 12,7). Św. Juda Apostoł twierdzi, że właśnie św. Michałowi zostało zlecone, by strzegł ciała Mojżesza po jego śmierci (Jud w. 9). Wspomina również o św. Michale św. Paweł Apostoł (1 Tes 4,16). Stary Testament przypomina, że imię Michała nosili także ludzie (np. Lb 13,14; 1 Krn 5,13; 2 Krn 21,24; Ezd 8,9 itp.). W księgach apokryficznych Starego Testamentu postać św. Michała jest o wiele częściej przypominana, np.: w Księdze Henocha, w Apokalipsie Barucha, w Apokalipsie Mojżesza itp. Św. Michał występuje tam jako osoba pierwsza po Panu Bogu, jako wykonawca planów Bożych odnośnie do ziemi i rodzaju ludzkiego, jako szczególny opiekun Izraela. On ma klucze od nieba. On jest księciem aniołów. On jest aniołem sądu i kar Bożych. On jest także aniołem Bożego miłosierdzia.
Pisarze pierwszych wieków Kościoła uważają św. Michała również za anioła od szczególnych zleceń Bożych. Dlatego jego kult był w Kościele zawsze żywy. Symeon Metafrast (w. X) pisze, że już w wieku II św. Michał miał w Frygii (Mała Azja), w Cheretopa, słynne sanktuarium z cudownym źródłem, do którego pielgrzymowano z daleka. Podobne sanktuarium było w Chone, 4 km oddalonym od Kolosów (Mała Azja), a nosiło ono nazwę "Michelion". W Konstantynopolu kult św. Michała był tak żywy, że w wieku VI miał on w tym mieście aż 10 kościołów. Ich liczba w wieku XI wzrosła do 15. Sozomenos i Nicefor wspominają, że nad Bosforem istniało sanktuarium św. Michała, ufundowane przez cesarza Konstantyna I Wielkiego (w. IV). Także w Konstantynopolu był obraz św. Michała czczony powszechnie jako cudowny w jednym z klasztorów, wystawionych ku jego czci. Leczyć miała oliwa z lampy, która paliła się przed tymże wizerunkiem św. Michała. Sanktuaria miał św. Michał nadto w Acroinos Nicopolis i w Gordium Eudokias w Galacji. Podobnie w Egipcie miał św. Michał wiele świątyń. W Etiopii każdy 12 dzień miesiąca był poświęcony czci św. Michała. Głośne sanktuarium miał także św. Michał w Bułgarii przy klasztorze Lesnowo (w XIV).
W Europie zachodniej słynne były kiedyś sanktuaria św. Michała Archanioła: we Włoszech - na Górze Gargano (Apulia) i we Francji - na wyspie St. Michel. Podanie głosi, że na Górze Gargano, w grocie do dnia dzisiejszego istniejącej, pojawił się św. Michał dwa razy w latach 492-94 św. Wawrzyńcowi Maiorano, biskupowi Manfredonii (Nisipontu). Kiedy Longobardowie na tym miejscu zwyciężyli Saracenów w roku 663, swoje zwycięstwo przypisywali św. Michałowi. W roku 1656 miał na Monte Gargano pojawić się św. Michał po raz trzeci biskupowi pobliskiej Manfredonii i zapewnić go w czasie szalejącej zarazy, że na jego prośbę epidemia wygaśnie. Co się też stało. Monte Gargano wznosi się 800 m nad poziomem Morza Adriatyckiego. Na szczycie góry jest miasteczko o tej samej nazwie z ruinami zamku po Normanach. Do groty objawienia schodzi się przez wnętrze bazyliki po 87 schodach. Nad wejściem do groty widnieje napis: To jest na całym świecie najsłynniejsze miejsce, gdzie (św. Michał) 16 października raczył objawić się śmiertelnym. Tu jest ta święta skala, gdzie stanęły jego stopy. Opiekę nad sanktuarium do dnia dzisiejszego licznie nawiedzanego, roztaczają zakonnicy św. Wilhelma.
Niemniej malowniczo wznosi się też sanktuarium św. Michała Archanioła na Kanale La Manche, tuż przy brzegach Francji. Na wysepce-skale, wyrastającej z morza, o nazwie Merkury, a od wczesnego średniowiecza nazywanej St. Michel, wznosi się miasteczko i klasztor benedyktynów. Tu w roku 708 miał pojawić się św. Michał św. Aubertowi, biskupowi w Arsanches. Dla utrzymania kultu św. Michała wódz normański, Ryszard I, sprowadził tu w roku 966 benedyktynów.
Król Filip II August († 1223) rozbudował kościół i klasztor. Wieża kościoła stanowi najwyższy punkt na wyspie (117 m). Rewolucja francuska wypędziła zakonników z wyspy św. Michała (1792-1799). Powrócili oni tu dopiero w roku 1966. W roku 1975 prawie 3 miliony turystów-pielgrzymów nawiedziło tę wysepkę.
Św. Michał posiadał na Zachodzie jeszcze inne sanktuaria: na Górze Guaro pod Sorrento koło Neapolu od roku 820; w Caltanisetta na Sycylii; w Bobbio od wieku VII: w La Sagradi S. Michele w Piemoncie od wieku X; w Anglii na wzgórzu Tombe, gdzie św. Aubertowi pojawił się św. Michał i nakazał wystawić ku swojej czci kościół itp.
Ku czci św. Michała wystawiono mnóstwo kościołów. Wśród nich dominuje katedra w Brukseli, zawierająca bardzo bogaty skarbiec. Nie ma na świecie poważniejszej świątyni katolickiej z czasów średniowiecza bez ołtarza lub bodaj wizerunku św. Michała.
Św. Michał był uważany i czczony jako patron narodu wybranego, a w Nowym Testamencie jest czczony jako patron Kościoła. Papież Leon XIII ułożył osobną modlitwę ku czci św. Michała, którą wszyscy kapłani byli obowiązani odmawiać po Mszach świętych "cichych". Św. Michała obrały sobie za szczególnego patrona Niemcy i Austria. W latach niewoli był św. Michał także patronem Galicji. Alfons Henryk, król Portugalii, w roku 1167 ustanowił zakon pw. Św. Michała. Najstarszy wizerunek św. Michała, jaki zachował się w ikonografii katolickiej, pochodzi z wieku VI. Płaskorzeźba znajduje się obecnie w British Museum. W Rawennie w kościele Św. Apolinarego jest mozaika św. Michała, także z wieku VI.
Święty Michał w pierwotnym chrześcijaństwie należał do najpopularniejszych postaci hagiografii. Od wieku VI uchodzi za pogromcę Lucyfera, złych duchów i sił wszystkich wrogich Panu Bogu i Chrystusowemu Kościołowi. Doznawał czci jako szczególny opiekun Kościoła, podobnie jak kiedyś był aniołem opiekuńczym Synagogi. Wierzono, że on stoi u wezgłowia umierających, kiedy toczy się bój ostatni o ich zbawienie. On towarzyszy duszom zmarłym na sąd Boży.
Także w Polsce kult św. Michała był kiedyś bardzo żywy. Julian Krzyżanowski wymienia aż 47 przysłów ludowych, związanych z imieniem lub świętem św. Michała Archanioła. Oto np.: "Gdy noc jasna na Michała, to nastąpi zima trwała"; "Jaki Michał, taka wiosna"; "Na Michała łowcy chwała" (czas polowania). Także imię św. Michała należało kiedyś do często spotykanych. Nosili je m.in.: król Michał Korybut Wiśniowiecki († 16?3), jego sławny ojciec Jeremi Michał Wiśniowiecki († 1651), wojewoda ruski, najpotężniejszy kniaź na Rusi; Michał Gliński († 1534), marszałek nadworny litewski; Michał Kleofas Ogiński († 1833), znany kompozytor; Michał Bałucki († 1901), komediopisarz itd. Silne odbicie popularności św. Michała w naszej Ojczyźnie uwidoczniło się także w literaturze pięknej. I tak znane to postacie: Michał Kossakowski w dramacie J. Słowackiego Horsztyński, Michał Wołodyjowski z Trylogii H. Sienkiewicza, Michałko z noweli B. Prusa, Michał z Leśnika M. Kuncewiczowej itd.
O popularności św. Michała i wielkiej jego czci w dawnej Polsce świadczy również fakt wystawienia pod jego wezwaniem aż 309 kościołów. Sama archidiecezja wrocławska posiada ich 66. Wśród nich wyróżnia się okazałością kościół Św. Michała we Wrocławiu, będący pod opieką synów św. Jana Bosko. Imię Michał bywa do dnia dzisiejszego nadawane tak mężczyznom, jak i w żeńskiej odmianie - niewiastom. Wreszcie aż 222 miejscowości w Polsce zawdzięcza swoją nazwę imieniu św. Michała.
ŚW. GABRIEL ARCHANIOŁ
To imię jest podobne teoforyczne jak Michał. Znaczy bowiem tyle, co "mąż Boży", "wojownik Boży". Hagiografia zna pod tym imieniem 6 świętych i 2 błogosławionych.
W Starym Testamencie spotykamy się dwa razy z tym imieniem: w księdze proroka Daniela. W pierwszym wypadku archanioł Gabriel tłumaczy prorokowi sens wizji o baranie i koźle (Dn 8,13-26). W drugim wypadku archanioł Gabriel wyjaśnia prorokowi Danielowi przepowiednię Jeremiasza o 70 tygodniach-latach (Dn 29,10; Jr 25,11 n). Być może, że również tajemnicza postać, jaką widział Daniel, ubrana w lniane szaty, o obliczu podobnym "do blasku błyskawicy" przedstawia także św. Gabriela (Dn 10,4-12).
Najpiękniejszą wszakże misję spełnił św. Gabriel w Nowym Testamencie, kiedy zwiastował Zachariaszowi w świątyni żydowskiej, w Jerozolimie, narodzenie syna, św. Jana Chrzciciela, oraz kiedy Najśw. Maryi Pannie zwiastował narodzenie Pana Jezusa, Syna Bożego. Te dwa wydarzenia szczegółowo opisał św. Łukasz w swojej Ewangelii (Łk 1,1-80), Św. Gabriela czczą również Mahometanie, wierząc, że ich założyciel za pośrednictwem Gabriela otrzymał od Boga misję utworzenia nowej religii.
Niektórzy z pisarzy kościelnych nazywają Gabriela aniołem stróżem Najśw. Rodziny. On to zapewne oznajmił Józefowi fakt poczęcia dziewiczego Chrystusa w łonie Maryi (Mt 1,11-24). On także powiadomił Józefa o zamiarze Heroda zamordowania Pana Jezusa i nakazał mu uciekać ze św. Rodziną do Egiptu (Mt 2,13). Po śmierci Heroda nakazał Józefowi powrócić do Nazaretu (Mt 2,19-20). Zapewne archanioł Gabriel był aniołem pocieszenia dla Chrystusa w godzinie Jego mąk w Ogrójcu (Łk 22, 43). On także zapewne był obecny przy zmartwychwstaniu Pana Jezusa (Mt 28,5-6), jak też przy Jego wniebowstąpieniu (Dz 1,10).
Niemal wszystkie obrządki chrześcijańskie umieściły doroczne wspomnienie św. Gabriela tuż przed lub tuż po uroczystości Zwiastowania Maryi. Tak było również i w liturgii rzymskiej do roku 1969, kiedy to przełożono jego pamiątkę na dzień dzisiejszy. Na Zachodzie osobne święto ku czci św. Gabriela Archanioła zostało wprowadzone bardzo późno, bo dopiero za papieża Benedykta XV w roku 1921, który ze święta lokalnego rozszerzył je na cały Kościół pod datą 24 marca. Papież Pius XII w roku 1951 ogłosił św. Gabriela patronem telegrafu, telefonu, radia i telewizji. Najstarszy obraz św. Gabriela można oglądać w bazylice Św. Apolinarego w Rawennie. Pochodzi z w. VI. Św. Gabriela czcili Żydzi jako jednego spośród 7 duchów, stojących przy tronie Pana Boga. Św. Gabriel był i jest dotąd niezliczone razy przedstawiany w ikonografii chrześcijańskiej. Nie ma chyba artysty religijnego, który by nie uwiecznił sceny zwiastowania Maryi Syna Bożego. Istnieje światowa Federacja "Św. Gabriel". W roku 1980 w Sao Paulo, w Brazylii, odbył się jej 6 kongres. Brazylia wydała okazyjny znaczek pocztowy.
Imię św. Gabriela w naszej Ojczyźnie spotyka się znacznie rzadziej od imienia św. Michała. Kult jego także jest znacznie mniejszy. Ze znanych Polaków, którzy to imię nosili, można przypomnieć Gabriela Narutowicza, pierwszego prezydenta niepodległej Polski († 1922). Topografia polska zna 21 miejscowości, które od tegoż imienia zapożyczyły swoją nazwę.
ŚW. RAFAŁ ARCHANIOŁ
Jest to imię hebrajskie, oznacza tyle, co "Bóg uleczył". Jest ono związane z przepiękną opowieścią biblijną o Tobiaszu. Anioł Rafał przeprowadza młodego Tobiasza szczęśliwie wśród różnych przygód aż do Persji, gdzie mieszkał krewny rodziny, który od starego Tobiasza (ojca) pożyczył kiedyś znaczną sumę pieniędzy. Doprowadził on Tobiasza nie tylko do celu podróży, ale nakłonił krewnego, że oddał dług, a nawet własną córkę, Sarę oddał za żonę Tobiaszowi. Po szczęśliwym odprowadzeniu Tobiasza do domu anioł wyjawił młodzieńcowi i jego ojcu, kim jest: "Ja jestem Rafał, jeden z siedmiu aniołów, którzy stoją w pogotowiu i wchodzą przed majestat Pański" (Tb 12,15).
Ponieważ w początkach chrześcijaństwa zbyt pochopnie oddawano cześć siedmiu archaniołom, wymienianym w apokryfach, synody w Laodycei (361) i w Rzymie (492 i 745) zezwoliły, by tylko otoczyć kultem liturgicznym św. Michała, św. Gabriela i św. Rafała, gdyż tylko o tych archaniołach mamy wyraźne świadectwo w Piśmie świętym.
Pierwszy ślad kultu św. Rafała na Zachodzie spotykamy w wieku VII w Wenecji, gdzie wystawiono ku czci św. Rafała kościół. W tym samym wieku miasto Kordoba w Hiszpanii ogłosiło jego święto, podobnie jak św. Gabriela. Papież Benedykt XV w roku 1921 rozszerzył je na cały Kościół, wyznaczając na doroczną pamiątkę 24 października.
Św. Rafał doznawał czci jako patron chorych i podróżnych.
W Polsce imię Rafał, kiedyś rzadkie, dzisiaj należy do dość modnych. Wśród zasłużonych nosili je m.in.: o. Rafał z Proszowic († 1534), obserwant, który był czczony w Polsce jako błogosławiony do dekretu papieża Urbana VIII (1634) dzisiaj także czci go lud polski; imię św. Rafała nosił także bł. Rafał Kalinowski († 1907) (w karmelu: o. Rafał od św. Józefa), którego beatyfikował w roku 1983 papież Jan Paweł II. Topografia polska zna 10 miejscowości o tym imieniu.
W wykazach hagiograficznych widnieje jeden tylko święty (archanioł) o tym imieniu, a w żeńskiej odmianie tego imienia 1 święta.
Ks. Wincenty Zaleski SDB
Święci na każdy dzień, Wydawnictwo Salezjańskie, Warszawa 1998